Kornel: moje podróże - Strona główna
Mieszkać w Krakowie i nie być na Słowacji? Nie być nigdy w słowackich Tatrach? Wstyd! Postanowiłem nadrobić te zaległości i wybrałem się z synem do naszych sąsiadów. Zaczęliśmy od tatrzańskich szlaków wybierając to, co dla nas najciekawsze. Pózniej był wyjazd do Słowackiego Raju i spacer po Spiskim Zamku. Najpiękniejszym dla mnie przeżyciem była wizyta w Demianowskiej Jaskini Wolności. Na koniec spędziliśmy dwa dni w Tatrach Zachodnich.