Kornel: moje podróże - Strona główna
Kolejny weekend przeznaczyłem na szybkie zwiedzanie Bawarii i Badenii-Wirtembergii. Zacząłem od znanej mi (lecz zapmnianej) Norymbergii. Potem odwiedziłem Ratyzbonę ze sławnymi wieżami rodowymi, a dalej – z pewnymi komplikacjami – przejechałem przez Monachium do Ulm, by ujrzeć na własne oczy najwyższy kościół na świecie. Z Baden-Baden wróciłem do domu.