Kornel: moje podróże - Strona startowa
Mongolia
Rosja
Prawdę mówiąc nie spodziewałem się, że w rok po Karelii znów przekroczę granicę Federacji Rosyjskiej... Tym razem rzuciło mnie daleko... Zdecydowałem się modną ostatnio Mongolię – kraj nie tylko stepów :-)
Trzy tygodnie spędzone w górach, nad jeziorami, w stepie i w stolicy przyniosły mi dużo wrażeń i satysfakcji... Znaczną część trampingu zajął nam dojazd – podróż pociągiem transsyberyjskim to niezapomniane przeżycia.
Relacja z wyjazdu ma miejscami charakter zdecydowanie osobisty i subiektywny, o czym lojalnie uprzedzam.
Trasa trampingu i dziennik podróży
- [0-1] wtorek-środa, 29-30 VI 2004 Kraków – Brześć
- [2] czwartek, 1 VII 2004 Moskwa
- [3] piątek, 2 VII 2004 Kirow – Perm – Świerdłowsk
- [4-5] sobota-niedziela, 3-4 VII 2004 Tiumeń – Nowosybirsk – Tajga – Krasnojarsk
- [6] poniedziałek 5 VII 2004 Irkuck – Ułan Ude
- [7] wtorek, 6 VII 2004 Nauszki – Suche Bator
- [8] środa, 7 VII 2004 Ułan Bator
- [9] czwartek, 8 VII 2004 Ułan Bator – Erdenet
- [10] piątek, 9 VII 2004 Erdenet – Moron
- [11] sobota, 10 VII 2004 Moron – Chatgał
- [12] niedziela, 11 VII 2004 Chatgał – gercamp Janhay (Chubsuguł)
- [13] poniedziałek, 12 VII 2004 gercamp Janhay – dol. Ongolog (Chubsuguł)
- [14] wtorek, 13 VII 2004 Dolina Ongolog – Dolina Hirbiseg (Chubsuguł)
- [15] środa, 14 VII 2004 Ich Uuł (2961m) (Chubsuguł)
- [16] czwartek, 15 VII 2004 Dolina Hirbiseg – gercamp Janhay (Chubsuguł)
- [17] piątek, 16 VII 2004 Chatgał – Moron
- [18] sobota, 17 VII 2004 Moron – Terchijn Cagaan Nuur
- [19] niedziela, 18 VII 2004 Khorgo – Tariat
- [20] poniedziałek, 19 VII 2004 Tariat – Cecerleg
- [21] wtorek, 20 VII 2004 Cecerleg – Karakorum
- [22] środa, 21 VII 2002 Ułan Bator
- [23] czwartek, 22 VII 2004 Ułan Bator
- [24] piątek, 23 VII 2004 Ułan Bator – Tereldż
- [25] sobota, 24 VII 2004 Tereldż – Orog Yamaat Uuł (2197m) – Ułan Bator
- [26] niedziela, 25 VII 2004 Ułan Bator
- [27] poniedziałek, 26 VII 2004 Ułan Bator
- [28] wtorek, 27 VII 2004 Ułan Bator – Nauszki
- [29] środa, 28 VII 2004 Ułan Ude – Irkuck
- [30] czwartek, 29 VII 2004 Krasnojarsk – Nowosybirsk
- [31-32] piątek-sobota, 30-31 VII 2004 Tiumeń – Kirow – Moskwa
- [33] niedziela, 1 VIII 2004 Moskwa
- [34] poniedziałek, 2 VIII 2004 Brześć – Warszawa – Kraków
- Kraków, wrzesień 2004
Post Scriptum
Mongolskie skojarzenia
Jurty
– Zauroczyły mnie jurty, ich wewnętrzna, logiczna struktura, zwyczaje z nimi związane i oczywiście sami mieszkańcy jurt. Mile wspominam czas spędzony w jurcie u kierowcy, uprzejmość, z jaką się spotykaliśmy. Może zabrakło częstowania archii i tabaką – cóż zmieniają się zwyczaje, zmieniają się ludzie. Dziś łatwiej można spotkać w jurcie antenę satelitarną!
Lamajskie świątynie
– Oczarował mnie świat buddyzmu i lamaizmu, świat świątyń i mnichów, świat kadzideł, dzwonków, bębenków, czytanych na głos sutr; świat uśmiechniętych Buddów, zmysłowych Tar, wielorękich bogów, świat groźnych masek.
Kwitnące łąki
– Zachwyciły mnie mongolskie krajobrazy: zielone stepy, skaliste góry, modrzewiowa tajga, ale najbardziej urzekły mnie kwieciste, wysokogórskie łąki. Pachnące ziołami, brzęczące owadami i mieniące się czerwienią, żółcią, fioletem i bielą mongolskich kwiatuszków.
Kiepskie drogi
– skłamałbym, że w Mongolii dróg nie ma. Ba! są nawet drogi asfaltowe. Jeździ się jednak głównie po nieutwardzonych traktach w wiecznie psujących się samochodach. Z zadowoleniem stwierdzam, że wszystkie relacje o wiecznie psujących się autach, o wertepach i o tonięciu w błocie są jak najbardziej prawdziwe! Na szczęście Mongołowie są wyśmienitymi mechanikami.
Baranina
– Sto postaci baraniny i sto produktów otrzymywanych z krowiego czy kobylego mleka to menu dla ludzi ze zdegenerowanym układem pokarmowym, cierpiących na anosmię i z uszkodzonymi kubkami smakowymi. Może trochę przesadzam, poczęstunek w jurcie przecież mi smakował.
Nieznajomość języków
– Ciężko było z dogadywaniem się z tubylcami. Najłatwiej rozmawia się z nimi po mongolsku ;-) Mój słownik mongolski obejmował kilkanaście słów a szczytowym osiągnięciem było złożenie zdania "Czi jewach Chatgał margasz?". Analogicznie rozległa jest znajomość angielskiego i rosyjskiego u przeciętnego mieszkańca prowincji czy nawet Ułan Bator. Najgorsze jest to, że nawet po wymianie kilku zdań po angielsku nie można być pewnym czy się zrozumieliśmy.
Najprzyjemniejsze wspomnienia
Kursy walut:
- 1 USD = 3.7 zł = 1175 T (tugrików mongolskich) = 2170 BYR (rubli białoruskich) = 29.1 RUB (rubli rosyjskich)
- 1 złoty = 0.27 USD = 315 T (tugrików mongolskich) = 590 BYR (rubli białoruskich) = 7.9 RUB (rubli rosyjskich)
- 1000 T (tugrików mongolskich) = 0.85 USD = 3.15 zł
Zwiedzanie:
- Ułan Bator: Muzeum Historii Naturalnej – 2000 T, studencki – 500 T
- Ułan Bator: Muzeum Narodowe Historii Mongolii – 2500 T
- Ułan Bator: Muzeum-klasztor Czojdżin Lamy – 3000 T
- Ułan Bator: Pałac Bogd Chana – 2500 T
- Ułan Bator: Występy Akademickiego Zespołu Tańca i Pieśni (teatr) – 6000 T
- Cecerleg: Muzeum-klasztor – 2000 T
- Karakorum: Klasztor Erdzeni Dzu – 1500 T (studencki)
- Park Narodowy Chubsuguł – 3000 T
- Caatani - zdjęcia reniferów – 3000 T/aparat
- Park Narodowy Gorkijn Tereldż – 3000 T
- Moskwa: Muzeum Puszkina – 240 RUB, studencki – 100 RUB
Wyżywienie:
- chleb – 300 T
- zupki chińskie małe i duże – 120-600 T
- pierogi pocara (baranina) – 100 T/szt
- chuuszur – 200 T
- budze – 100 T
- tuszonka (rosyjska 400g) – 700 T
- konserwa rybna (rosyjska 300 g) 500T
- mielonka wieprzowa (chińska 400 g) – 1100 T
- woda 1.5l – 600 T; 150 T (hurt)
- obiad (ryż, 2parówki,sałatka; przyzwoity lokal) – 1200 T
- obiad (zupa, makaron z baraniną; jurta) – 600 T
- sutej-caj – 100-150 T
- chijctej-caj – 100 T
- Coca Cola 1 l – 650 T
- napój gazowany Dżurdż 1.5 l – 600 T
- mała kawa (przyzwoity lokal) – 150 T
- ciastka 0.5 kg – 500-800 T
- lody (kubek z zamrażarki) – 100-200 T
- piwo Hite – 600 T
- wódka Archie 0.5 l – 2500 T
- wódka Jingis Chan 1 l – 7000 T
- mleko w kostkach 1 kg – 2400 T
- omul – 10-20 RUB, sazan – 20 RUB, karaś – 15 RUB
Noclegi:
- Ułan Bator: hotel LG – 4 $ (dormitorium)
- Ułan Bator: hotel Gana – 3 $ (dormitorium)
- Moron: Sara Guest House – 2500 T (jurta)
- Tereldż: ger-camp UB2 – 5700 T; inny ger-camp – 15.000 T(!?)
Inne:
- Internet – 600-800 T/h, 60-75 RUB/h
- widokówka + znaczek – 810 T
- slajdy, Karakorum – 10 $
- mapa regionu (Chubsuguł, Tereldż) – 3500 T
Transport:
- pociąg Terespol-Brześć – 13 zł;
- pociąg 028 Brześć-Moskwa (plackartnyj) – 49.410 BYR = 23$
- pociąg 340 Moskwa-Ułan Ude (plackartnyj) – 182.080 BYR = 84$
- pociąg Ułan Ude-Nauszki (obszczij) – 134.1 RUB = 4.6$
- pociąg Nauszki-Suchbator (kupe) – 150 RUB =5$
- pociąg Suchbator-Ułan Bator (kupe; w łapę) – 100 RUB = 3$
- autobus Ułan Bator-Moron – 25.000T = 21$; mikrobus 18.000T;
- dżip Moron-Chatgał – 8.000T (przepłacone)
- mikrobus Chatgał-Moron – 4.000T (stop)
- dżip Moron-Terchin Caagan Nuur – 100.000T/4osoby (kierowca wracał)
- mikrobus Tariat-Cecerleg – 2 pisanki cepeliowskie (stop)
- mikrobus Cecerleg-Karakorum – 6.000T (stop)
- mikrobus Karakorum-Ułan Bator – 10.000T (stop)
- autobus Ułan Bator-Terejdż – 1.500T
- pociąg Ułan Bator-Moskwa (kupe) – 116.060T = 98$
- pociąg Moskwa-Brześć (mieżobłastnoj) – 478 RUB = 16.4$
- pociąg Moskwa-Warszawa (kupe) – 2470 RUB = 85$ (nie jechałem)
- mikrobus/dżip 1 dzień – 30-35$ (wynajem; bez benzyny)
- trolebus w Ułan Bator – 100 T
- autobus w ułan Bator – 200 T
- mikro w Ułan Bator – 200 T
Pamiątki:
- akwarela 15x25cm – 10.000T
- model jurty – 3.000-15.000T
- miski do sute-caj – 250T
- tabaka – 500T
- szachy z kości – 8.000-12.000T, z metalu – ponad 50.000T
- kości baranie shagai do wróżb lub gry – 3.000T
Mapka podróży