Ten służbowy wyjazd do Alicante i Eldy odnotowuję tylko dla porządku. Jak zwykle poszwendałem się po uliczkach stolicy regionu i wspiąłem się na zamkową górę.
Relacja z wyjazdu ma miejscami charakter zdecydowanie osobisty i subiektywny, o czym lojalnie uprzedzam.